Pomysł z wytwarzaniem paliwa z plastikowych odpadów narodził się jakiś czas temu w naszym kraju. Zespół naukowców z centralnej Polski, po wieloletnich badaniach, przedstawił swój projekt wynalazku służącego do uzyskiwania pełnowartościowego paliwa z przetworzonych plastikowych butelek, folii czy opakowań. Naukowcy za tę innowację zdobyli już wiele nagród za granicą i została ona oficjalnie opatentowana.
Proces wytwarzania paliwa w ten sposób polega w wielkim skrócie na odwróceniu procesu tworzenia plastiku. Plastikowe śmieci, które nie nadają się do recyklingu, trafiają w pierwszej kolejności do rozdrabniarki, następnie pofragmentowane wpadają do reaktora rozgrzanego do 450 stopni Celsjusza i są podgrzewane do stanu, w którym ulegną zgazowaniu i w ten sposób powstają frakcje gazowe. Następnie po obniżeniu temperatury gazy się skraplają i w produkcie końcowym otrzymujemy frakcje paliwowe. Takie paliwo na koniec musi zostać uzdatnione przez dodanie do niego przeciwutleniaczy i odpowiednio zabarwione. Z kilograma plastikowych śmieci można wytworzyć litr benzyny EN228 czy oleju napędowego EN590. Paliwa niczym nie różnią się jakością od tych, produkowanych przez rafinerie, dostępnych powszechnie na stacjach paliw.
Cała technologia nie dość, że pozwala na pozbycie się palącego na świecie problemu ze składowaniem plastikowych odpadów, to jeszcze sama w sobie jest niezwykle ekologiczna. Mechanizm do pracy wykorzystuje własną energię, a podczas produkcji nie powstają żadne produkty uboczne, które należałoby zutylizować. Taka technologia pozwoliłaby chronić środowisko przed nadmierną emisją dwutlenku węgla, ponieważ wytwarza go znacznie mniej niż standardowa rafineria produkująca paliwo z ropy. Pozbywamy się w tym momencie także konieczności wydobycia surowca oraz przetransportowania go do rafinerii, gdyż plastikowe odpady dostępne są lokalnie praktycznie wszędzie.
Prognozuje się, że paliwo byłoby około 10% tańsze niż standardowe odpowiedniki. Jednak nie trafi ono od razu na stacje benzynowe. Po przerobieniu całego plastiku, paliwa powstanie zbyt mało, zgodnie z obecnie obowiązującymi przepisami aby oferować je bezpośrednio klientom. Istnieje jednak projekt zmiany unijnych przepisów dotyczący biopaliw, który zakłada, że do tego rodzaju paliw zaliczają się również paliwa produkowane właśnie z plastikowych odpadów. Po wprowadzeniu tych przepisów dystrybutorzy będą zmuszeni kupować również to paliwo aby spełnić wymogi Unii Europejskiej.
Rozwiązanie z wykorzystaniem tej technologii wytwarzania paliw może przynieść zarówno korzyści biznesowe, jak i ochronić środowisko przed całkowitym zaśmieceniem nierecyclingowymi odpadami. Na świecie produkowanych jest co roku kilka miliardów ton plastikowych śmieci, z czego znaczna część ostatecznie trafia na wysypiska śmieci lub do oceanów. Sytuacja ta może się zmienić m.in. po wprowadzeniu wyżej opisanej innowacji. W przeciwnym razie na Ziemi może w ciągu najbliższych kilkudziesięciu lat zacząć brakować miejsca dla nas.