Można zapytać, dlaczego tak wielu kierowców ma problem z prawidłowym i konsekwentnym przestrzeganiem sygnałów nadawanych przez sygnalizator S-2, potocznie zwany zieloną strzałką. Niestety znaczna część kierowców traktuje ten sygnał jako bezwarunkowe zezwolenie na wjazd za sygnalizator i w ogóle nie zatrzymuje się przed skrzyżowaniem, widząc zapaloną „zieloną strzałkę”.
Jest to oczywiście nieodpowiedzialne i niezgodne z prawem zachowanie, za które przewidziany jest dla kierowcy mandat. Za niezatrzymanie się w wyznaczonym miejscu przed sygnalizatorem S-2 podczas wyświetlania zielonej strzałki, kierowca może otrzymać mandat w wysokości 100 zł i 1 punktu karnego, natomiast za wjechanie za sygnalizator przed rozpoczęciem wyświetlania zielonej strzałki lub po zakończeniu jej wyświetlania kierowca może zostać ukarany mandatem w wysokości od 300 do 500 zł i 6 punktami karnymi.
Co na ten temat mówią przepisy?
§ 96. 1. Nadawany przez sygnalizator S-2 sygnał czerwony wraz z sygnałem w kształcie zielonej strzałki oznacza, że dozwolone jest skręcanie w kierunku wskazanym strzałką w najbliższą jezdnię na skrzyżowaniu, z zastrzeżeniem ust. 3.
2. Sygnał w kształcie zielonej strzałki, nadawany przez sygnalizator S-2, zezwalający na skręcanie w lewo, zezwala również na zawracanie z lewego skrajnego pasa ruchu, chyba że jest to zabronione znakiem B-23.
3. Skręcanie lub zawracanie, o których mowa w ust. 1 i 2, jest dozwolone pod warunkiem, że kierujący zatrzyma się przed sygnalizatorem i nie spowoduje utrudnienia ruchu innym jego uczestnikom.
Wydaje się, że na drogach do powyższych przepisów stosują się jedynie kierowcy w samochodach przeznaczonych do nauki jazdy i podczas egzaminu na prawo jazdy, ponieważ niezastosowanie się do tego właśnie przepisu podczas egzaminu skutkuje ukończeniem go z wynikiem negatywnym. To właściwe i poprawne zachowanie niecierpliwi innych kierowców, którzy nie zatrzymują się przed sygnalizatorem S-2. Takie sytuacje mogą stwarzać spore niebezpieczeństwo i przed prawidłowym zatrzymaniem się przed zieloną strzałką, warto upewnić się we wstecznym lusterku, że kierowca za nami również zamierza się zatrzymać aby nie doszło do stłuczki.
Jest to paradoksalne i niedorzeczne aby uważać mieli ci, którzy właściwie stosują się do obowiązku zatrzymania przed zieloną strzałką.
Każdy kierowca powinien pamiętać o tym i stosować się do każdorazowego zatrzymania pojazdu przed sygnalizatorem S-2, na którym zapalone jest światło czerwone z warunkową zieloną strzałką. Większość skrzyżowań, na których występuje ten sygnalizator, jest wyposażona także w przejście dla pieszych, co wymusza na kierowcy dwukrotne zatrzymanie przed właściwym wjazdem na skrzyżowanie. Pierwsze, w celu ustąpienia pierwszeństwa pieszym, znajdującym się na przejściu, a drugie, pojazdom poruszającym się po jezdni, na którą zamierza on wjechać.
Jednocześnie, należy wspomnieć o tym, że zielona strzałka zezwala na wjazd za sygnalizator kierowcom udającym się tylko w kierunku wskazanym strzałką. Oznacza to, że pojazdy, które zamierzają jechać na wprost muszą poczekać aż światło sygnalizatora S-1 zmieni się na zielone. Nieprzestrzeganie powyższych przepisów może prowadzić do bardzo niebezpiecznych sytuacji szczególnie z udziałem pieszych, którzy w zderzeniu z samochodem mają znikome szanse na ocalenie własnego życia czy zdrowia.