Lato w pełni, więc wiele osób wybiera się na długo wyczekiwany urlop właśnie swoim samochodem. Najczęściej na wakacje zabieramy całą rodzinę włącznie ze zwierzakami, bagaże, rowery i wiele innych mniej lub bardziej potrzebnych rzeczy. Zazwyczaj taki wyjazd to długo planowana wyprawa, dlatego warto w tych przygotowaniach uwzględnić także nasz samochód i dobrze przygotować się do podróży.
Najważniejszą kwestią, jeżeli chodzi o podróżowanie własnym samochodem, jest dokładny przegląd jego stanu technicznego przed wyjazdem. Najważniejsze elementy, które należy sprawdzić to poziom płynów, ogumienie i światła. Nieprawidłowości z nimi związane są łatwe do namierzenia i usterkę czy zużycie zazwyczaj szybko da się usunąć przed trasą. Jeżeli jednak nie zrobimy tego w odpowiednim momencie, podczas długiej jazdy możemy przysporzyć sobie dużo większych kłopotów.
Na co powinniśmy zwrócić szczególną uwagę:
- niezbędne dokumenty pojazdu, a w tym ważność przeglądu technicznego i data wygaśnięcia polisy ubezpieczeniowej,
- poziom i rodzaj płynów: hamulcowego, chłodniczego, wspomagania kierownicy, do spryskiwaczy oraz oleju silnikowego,
- sprawność i odpowiednia regulacja oświetlenia pojazdu oraz zaopatrzenie w dodatkowy komplet żarówek,
- obowiązkowe wyposażenie samochodu w trójkąt ostrzegawczy i gaśnicę oraz dodatkowe wyposażenie takie jak apteczka pierwszej pomocy, lewarek czy podręczne narzędzia,
- stan i rodzaj ogumienia oraz prawidłowe ciśnienie w oponach,
- zapas wody w samochodzie,
- szczegółowe zaplanowanie trasy przejazdu a także zaopatrzenie się nie tylko w aktualne mapy w elektronicznej nawigacji, ale także ich wersję papierową.
Gdy już sprawdzimy, czy mamy w pojeździe wszystkie płyny na odpowiednim poziomie i czy są one w wersji letniej, podobnie jak opony, których bieżnik nie może być mniejszy niż 1,6 mm oraz zweryfikujemy pozostałe, wymienione wyżej punkty, możemy przejść do pakowania bagażu.
Należy mieć świadomość tego, że samochód z pełnym kompletem pasażerów, maksymalnie zapakowanym bagażnikiem i rowerami na dachu, będzie zachowywał się inaczej niż podczas codziennej jazdy po mieście. Samochód zwiększa swoją masę, przez co droga hamowania jest dłuższa a zdolność do reagowania w sytuacjach awaryjnych jest zmniejszona. Ważne jest przestrzeganie górnego limitu możliwego obciążenia samochodu, czyli tzw. dopuszczalnej masy całkowitej DMC. Przeciążony samochód będzie bardziej narażony na awarie, w szczególności dotyczące opon, które w takim przypadku zużywają się o wiele szybciej.
Ważne jest również odpowiednie i symetryczne rozmieszczenie bagażu, tak aby nie spowodować przeciążenia pojazdu z jednej strony. Należy właściwie zabezpieczyć zarówno bagaż umieszczony na dachu pojazdu, z tyłu lub w bagażniku przed przemieszczeniem. Każda rzecz w czasie gwałtownego hamowania zwiększa swoją masę czterdziestokrotnie, co może być niezwykle niebezpieczne zarówno dla pasażerów jak i kierowcy. Jeżeli przewozimy ze sobą zwierzaka, również zadbajmy o jego i nasze bezpieczeństwo, zapinając go w odpowiednio przystosowane pasy lub przewożąc w unieruchomionym transporterze.
Podczas samej podróży pamiętajmy o obowiązkowym zapięciu pasów bezpieczeństwa oraz przewożeniu dzieci w dostosowanych do wieku i wzrostu fotelikach. Kierowca, szczególnie jeżeli jest tylko jeden, musi być wypoczęty i skupiony na jeździe. Podczas dłuższych tras zaleca się stosowanie kilkunastominutowych przerw co 2-3 godziny jazdy. Istotną sprawą będzie także ochrona pasażerów przed słońcem przy pomocy rolet i odpowiednia temperatura w samochodzie. Jeżeli nasz pojazd wyposażony jest w klimatyzację, optymalną temperaturą będzie 20-22 stopnie.
Ostatnią i najważniejszą chyba kwestią będzie bezpieczna jazda. Wczasy nie uciekną, więc pośpiech nie jest tu potrzebny. Lepiej jechać nieco wolniej, bardziej ostrożnie i dotrzeć na miejsce później ale móc w pełni cieszyć się wakacjami, bez żadnych przykrych sytuacji po drodze i zbędnego stresu. Z takim podejściem podróż i urlop na pewno będą udane i mile wspominane.