Jeszcze na ten rok planowane są pewne zmiany dotyczące dowodów rejestracyjnych pojazdów i kwestii ich wymiany w przypadku, kiedy kończy nam się miejsce na pieczątki potwierdzające posiadanie ważnego przeglądu. Bardzo prawdopodobne, że już niedługo zapomnimy o wymianie dowodów rejestracyjnych z tego powodu, koniecznej jak dotąd co kilka lat.
Dowody rejestracyjne, które obowiązują dzisiaj, posiadają jedynie 6 miejsc na pieczątki wystawiane w stacjach diagnostycznych. Stemple wraz z datą są potwierdzeniem, że auto posiada ważny przegląd techniczny i wskazują kiedy będzie trzeba ponownie udać się na badanie. Niestety tak mała ilość miejsca przeznaczonego na nie w dowodzie rejestracyjnym powoduje, że po kilku latach nie ma już gdzie potwierdzić badania pieczątką i właściciel pojazdu zmuszony jest wymienić dowód rejestracyjny na nowy.
Aktualnie odbywa się to w ten sposób, że właściciel pojazdu udaje się do stacji kontroli pojazdów, gdzie wykonywany jest przegląd, po pozytywnym jego przejściu, uzyskuje on od diagnosty zaświadczenie, z którym następnie w ciągu 30 dni musi zgłosić się do wydziału komunikacji. Musi być to ten sam urząd, w którym pojazd był wcześniej zarejestrowany. O wymianę dowodu rejestracyjnego właściciel pojazdu lub osoba do tego upoważniona wnioskuje podobnie jak przy rejestracji pojazdu. Niezbędne będą tutaj dowód osobisty i karta pojazdu.
Podobne są również opłaty z tym związane, ponieważ osoba wymieniająca dowód musi się liczyć z kosztem wydania nowego dokumentu, dowodu tymczasowego oraz upoważnienia, jeżeli sama nie może stawić się w urzędzie lub jeżeli samochód posiada kilku właścicieli. Całość opłat oscyluje w okolicach 80-90 zł. Oczywiście kierowca ma prawo zrezygnować z uzyskania dowodu tymczasowego i jeżeli nie potrzebuje nikogo upoważniać, zapłaci jedynie za wydanie nowego dowodu rejestracyjnego, co wyniesie go 54,50 zł. Nie będzie on mógł jednak w tym wypadku poruszać się samochodem przez około 30 dni, czyli czas potrzebny na wydanie nowego pełnowartościowego dowodu rejestracyjnego, ponieważ jazda bez dokumentów nadal karana jest mandatem w wysokości 50 zł za każdy z brakujących dokumentów.
Zmiany planowane jeszcze na ten rok mają odciążyć nieco właścicieli pojazdów i być może przyczynią się do zmniejszenia kolejek w urzędach. Ministerstwo Infrastruktury pracuje obecnie nad projektem zmiany ustawy Prawo o ruchu drogowym, który zakłada, że właściciele pojazdów nie będą zobowiązani wymieniać dowodów rejestracyjnych za każdym razem, gdy braknie im miejsca na pieczątki potwierdzające ważny przegląd.
Kierowcy będą mogli się poruszać z zaświadczeniem o przebytym przeglądzie, uzyskanym w stacji kontroli pojazdów. Na własne życzenie będą mogli oni wnioskować o wydanie nowego dowodu rejestracyjnego, jednak nie będzie to obligatoryjne jak do tej pory. Zmiany zapowiadane są jeszcze na ten rok, jednak nie wiadomo czy nowe przepisy pojawią się przed datą wprowadzenia możliwości jazdy bez dowodu rejestracyjnego i potwierdzenia polisy OC, czy już po 1 października 2018.